Czasem słońce, czasem deszcz... :) |
Po raz pierwszy przyleciałam na Cypr na przełomie grudnia i stycznia 2006/07 roku. Mój pobyt na wyspie trwał prawie dwa tygodnie i pogoda była cudowna. Było ciepło i słonecznie. Nie spadła ani jedna kropla deszczu...
Na przełomie 2006/07 roku bylo ciepło i słonecznie. |
Z kolei grudzień 2018 i początek stycznia 2019 roku zaskoczyły nas kilkoma trzęsieniami ziemi (na szczęście niezbyt silnymi), deszczami, burzami, gradem i tornado (w Kyrenii). Dziś od rana bardzo padało. Około południa wyszło słońce i na wiele godzin wróciła ładna pogoda - taka, jakiej prawdopodobnie spodziewa się tu większość turystów. Wyszliśmy na spacer, podczas którego obserwowaliśmy, jak usuwane są skutki ulewnego deszczu i burz: leżące na ulicach gałęzie i konary drzew, popękane chodniki, małe osuwiska...
Sobotni spacer w słońcu,... |
...miła rozmowa w kawiarni,... |
...obserwowanie nowej fontanny (wieczorem mieni się różnymi kolorami) - czasem tak niewiele potrzeba, by dzień był udany. |