Dziś na naszej wyspie po raz pierwszy nie odnotowano przypadków zachorowań na Covid-19*, a ja - po raz pierwszy od 8 marca** - wybrałam się na wycieczkę. Tym razem celem mojej podróży były cypryjskie góry, w których m.in. odwiedziłam miejsce wiecznego spoczynku arcybiskupa Makariosa III - pierwszego prezydenta Cypru.
|
Przed grobowcem Makariosa III (w ręku trzymam moją trzecią książkę, w której poświęciłam temu bohaterowi osobny rozdział)... |
|
...i pod jego olbrzymim posągiem, który dawniej stał pod pałacem arcybiskupim w Nikozji (o przenosinach pomnika także pisałam w książce Moje słoneczne cypryjskie zapiski). |
|
I tutaj spotkać można koty :) |
|
W drodze do grobu arcybiskupa Makariosa III... |
|
Grób prezydenta Makariosa. |
|
Powyżej Rosjanie wznieśli świątynię. Podobno w środku jest ozdobiona z wielkim przepychem. Nie sprawdziłam tego, bo dziś była zamknięta. |
|
Postanowiłam zejść na dół i udać się do klasztoru Kykkos, ale o tym będzie już w kolejnym wpisie... :) |
W czasie dzisiejszej wyprawy odwiedziliśmy inne ciekawe miejsca i zrobiłam tam mnóstwo zdjęć, ale postanowiłam poświęcić im kolejny wpis...
*TUTAJ znajdziecie wszystkie wpisy dotyczące pandemii Covid-19 na Cyprze
**TUTAJ jest relacja z mojego ostatniego wyjazdu poza Limassol przed pandemią
Najlepiej by było, żeby ten wirus już całkowicie zniknął. Dziękuję za interesującą historię. Niebywałe, ile się działo wtedy na Cyprze!
OdpowiedzUsuńAch i dobrze widzieć tyle słońca, życzę go jak najwięcej i jak najczęściej :)
Pozdrawiam :)
Dziękuję za komentarz!
UsuńPozdrawiam serdecznie i życzę dobrego tygodnia! :)