niedziela, 25 sierpnia 2024

LARNAKA (CZĘŚĆ 2): KOŚCIÓŁ ŚW. ŁAZARZA I MARINA

Ostatnio kilka razy byłam w Larnace. Zrobiłam nowe zdjęcia i sprawdziłam dla Was aktualne połączenie autobusowe Limassol - Larnaka (rozkład jazdy👉 link TUTAJ!). 

Larnaka, Finikoudes

W poprzednim wpisie (👉link TUTAJ!) był spacer po promenadzie (Finikoudes), plaży i molo, a także zwiedzanie zamku. Dziś zabiorę Was do cerkwi św. Łazarza, na Plac Europy oraz do malowniczej mariny.   

Larnaka, kościół św. Łazarza

ikonostas w kościele św. Łazarza

Filmik (wnętrze kościoła, grobowiec św. Łazarza)👇

Larnaka, malownicza marina

Larnaka, widok na średniowieczną twierdzę i meczet
Zapraszam na kolejną fotograficzną wycieczkę po Larnace!👇👇👇

Na końcu promenady widać zamek i meczet. By dojść do cerkwi św. Łazarza, trzeba skręcić w prawo...



W oddali już widać świątynię...





Cypryjscy Grecy wierzą, że św. Łazarz po wskrzeszeniu przez Jezusa osiadł na Cyprze, gdzie prowadził działalność apostolską. Z postacią świętego wiążą się różne cypryjskie opowieści i legendy, o których możecie przeczytać w mojej najnowszej książce (do nabycia👉 TUTAJ). Cesarz bizantyjski Leon VI postanowił ufundować kościół pod wezwaniem św. Łazarza. Święty Łazarz po dziś dzień jest na Cyprze otoczony wielką czcią.
Przed wejściem do świątyni trzeba zadbać o skromny ubiór. W razie czego przy wejściu wiszą specjalne okrycia do wypożyczenia dla pielgrzymów, którzy przybyli w szortach lub krótkich spódniczkach.
W środku zachwyca piękny ikonostas i podniosła atmosfera. Można tu spotkać pielgrzymów z całego świata...




Przy wejściach do kościoła wierni zapalają świeczki w rożnych intencjach...
A tam (w dole) znajduje się wejście do krypty, do grobowca Łazarza...👇

Pomieszczenie jest niskie i wysokie osoby - tak jak ja - muszą się tam cały czas pochylać. Nie wolno palić świeczek i zniczy!





Po wyjściu z kościoła udaliśmy się do - mieszczącego się obok - Bizantyjskiego Muzeum św. Łazarza. Muzeum jest niewielkie, ale zgromadzono tam sporo ciekawych eksponatów. W środku nie wolno robić zdjęć!


Następnie obeszliśmy świątynię dookoła...
Z boku ciągną się zabudowania, w których są sklepiki z dewocjonaliami i pamiątkami.





Obeszliśmy świątynię dookoła, po czym poszliśmy w stronę morza, promenady...



Spod zamku ruszyliśmy promenadą w kierunku Placu Europy i mariny. Słońce bardzo dawało się we znaki. Po drodze zerkaliśmy na tętniącą życiem szeroką miejską plażę. Nad morzem co i rusz nisko przelatywały samoloty...✈👇
 







Zenon z Kition (Kition - dawna nazwa Larnaki)


Na Placu Europy...

W końcu dotarliśmy do malowniczej mariny...⛵👇








Po spacerze zjedliśmy obiad i lody w restauracji na promenadzie, a potem wróciliśmy do Limassol autobusem (Intercity Buses).
Mnóstwo informacji i ciekawostek związanych z Cyprem znajdziecie w mojej najnowszej książce Cypr. Halloumi, pustynny pył i tańce do rana 👉do nabycia m.in. TUTAJ!