Ciepły czerwcowy wieczór. Amfiteatr w miejskim parku powoli tonie w zapadającym zmroku oraz w blaskach kolorowych świateł pulsujących i "wybuchających" na scenie. Znów jestem na koncercie Giannisa Kotsirasa!
Limassol, miejski park, 11 czerwca, tuż przed koncertem mojego ulubionego greckiego piosenkarza😊 |
Znany mi bardzo dobrze starszy repertuar został wzbogacony o nowe utwory, a Giannisowi towarzyszyły na scenie dwie piosenkarki - Mirto Wasiliou i Dimitra Boulouzou. Na zebraną publiczność czekała - jak zwykle - wspaniała muzyczna uczta!
O Giannisie Kotsirasie i jednym z jego poprzednich koncertów pisałam TUTAJ. Poniżej - jedna z moich ulubionych piosenek (właściwie wszystkie piosenki śpiewane przez tego artystę są moimi ulubionymi😀):