piątek, 25 grudnia 2020

BOŻE NARODZENIE NA CYPRZE (2020)

2020 rok żegna nas przepiękną słoneczną pogodą. 

Limassol - dekoracje w centrum miasta.

W ostatnich dniach w mieście było tłoczno, choć kawiarnie i restauracje nadal są zamknięte, a ludzie odwołali coroczne duże rodzinne imprezy. 



Jak co roku urządziłam kolację wigilijną (Cypryjczycy nie obchodzą Wigilii), lecz tym razem spędzaliśmy ją tylko we troje. Było bardzo miło, rodzinnie, magicznie. Dziś, po obiedzie u teściów i  wieczornym nadmorskim spacerze, siedzimy w domu, gramy w gry, które kupiłam w Polsce, jemy makowiec, pierniczki w czekoladzie i ptasie mleczka. Wieczorem znów posłuchamy polskich kolęd przy kolorowej choince, migoczącej mnóstwem ciepłych światełek... Świętowanie w małym gronie też może być bardzo przyjemne!






Kochani, życzę Wam, by te święta (pomimo trudnych czasów) były piękne, radosne i - przede wszystkim - zdrowe! 🎅🎄

..............................................................................

Dopisek z dn. 27.12.2020r.:

Święta, święta i po świętach! Jak co roku za szybko minęły! Wrzucam jeszcze parę fotek z dzisiejszego popołudniowego spaceru...



...oraz zdjęcia ciasta bożonarodzeniowego, o które niektórzy z Was pytali. Ja kupuję je zawsze w pobliskiej cukierni Zorba. W środku - jak widzicie - są suszone owoce, orzechy i migdały. Przysmak ten jest bardzo sycący. 

Tak wyglądało nasze tegoroczne bożonarodzeniowe ciasto :)

Jak widać, w środku jest pełno bakalii. Mniam! :)