niedziela, 2 grudnia 2018

GRUDNIOWY WIECZÓR W MARINIE

Wiele razy tu pisałam, że uwielbiam cypryjski grudzień - ciepły i zazwyczaj pogodny, pachnący cytrusowymi owocami i egzotycznymi barwnymi kwiatami. 
Jak zapowiadałam we wczorajszym wpisie, udałam się dziś do mariny. Przystrojona świątecznymi światełkami wyglądała niczym baśniowe miasteczko. Było już ciemno, ale udało nam się zrobić kilka zdjęć. Oto one:













Kochani, życzę Wam spokojnego wieczoru i dobrego nowego tygodnia! Odezwę się do Was pomiędzy Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem. Pozdrawiam serdecznie! ♥ 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli chcesz, zostaw komentarz. Wkrótce go przeczytam i opublikuję pod wpisem, o ile nie jest wulgarny, obraźliwy lub nie zawiera reklam.