Na początku maja 2010 roku przeprowadziłam się na Cypr. Przyjechałam tu z mężem i sześciomiesięcznym synkiem. Pierwsze miesiące nie były dla mnie łatwe. Moim powiernikiem stał się dziennik. Z początku pisałam do szuflady (a raczej do laptopa) i koncentrowałam się głównie na swoich doświadczeniach oraz emocjach, ale z czasem zaczęłam zbierać informacje o wyspie - o jej historii, zabytkach, tradycjach, kulturze i mentalności jej mieszkańców. Powoli moje życie stawało się tylko pretekstem do pokazania Cypru w pełnej krasie. W 2012 roku zaczęłam pisać - nieistniejącego już - bloga na portalu Zwierciadło. W rok później założylam swój prywatny wirtualny kącik, w którym właśnie teraz się znajdujecie. W tym samym roku za namową różnych osób opublikowałam swoje zapiski w książce zatytułowanej Moje długie cypryjskie wakacje. W ciągu kolejnych trzech lat zebrało się sporo nowych informacji i stąd pomysł wydania drugiej części cypryjskiego dziennika pt. Moja barwna cypryjska mozaika. Sześć lat moich doświadczeń z trudem zmieściło się w dwóch książkach, które - mam nadzieję - staną się dla kogoś pomocne lub zachęcą kogoś do odwiedzenia wyspy Arfodyty. W drugiej części moich dzienników znajdziecie teksty, których nigdy wcześniej nie publikowałam!
|
Zdjęcie zrobił mi mój sześcioletni syn podczas naszego wieczornego spaceru :) |
Z jakiej
okazji spożywa się tu kollifa i
dlaczego zabronione jest jedzenie ambelopoulia?
Jak wygląda grecki znak zapytania i co to takiego Greeklish? Dlaczego Cypryjczycy witają się przez próg i czym polewa
się trumnę podczas pogrzebu? Tego i wielu innych rzeczy dowiecie się z niniejszej
książki, która jest kontynuacją Moich długich cypryjskich wakacji, czyli
pierwszej części mojego cypryjskiego dziennika.
|
Okładka mojej nowej książki :) |