wtorek, 16 lutego 2016

POWRÓT LATA W LUTYM?...

Dziś mamy naprawdę ciepły dzień. Po raz pierwszy od ponad dwóch miesięcy biegałam po mieście w sandałkach. Tak lekko obute nogi w końcu same poniosły mnie nad morze...







Bez komentarza...


:))

Znów w sandałkach :)))
:))

<3

Zasadzka na wałęsających się po zmroku?... ;)

  Miłego dnia, Przyjaciele! :)