Jakiś czas temu na Facebooku, na stronie Ambasady RP w
Nikozji pojawiło się zaproszenie na spotkanie opłatkowe cypryjskiej Polonii. Polubiłam
post i wkrótce potem dostałam meila z takim samym zaproszeniem. Termin
spotkania bardzo mi odpowiadał, więc – po naradzie z Giorgosem, moim mężem –
postanowiłam potwierdzić naszą obecność na imprezie. Podałam nasze dane i wkrótce
dostałam zwrotną wiadomość, którą musiałam wydrukować. Było to potwierdzenie,
które trzeba było mieć przy sobie podczas wejścia do ambasady.
I tak oto w niedzielę, 10 grudnia, w pogodne
przedpołudnie wybraliśmy się do stolicy Cypru. Przyjechaliśmy punktualnie, na godzinę 13:30. Przy
drzwiach powitali nas pracownicy Ambasady RP. Odhaczyliśmy się na liście gości. Przed
wejściem na olbrzymi taras ambasady, na którym miało się odbyć spotkanie, stali:
Konsul RP, Pan Tomasz Wielgomas, Ambasador RP, Pani Barbara Tuge-Erecińska oraz
pracownica ambasady (którą – z tego, co pamiętam – poznałam parę lat temu na
pewnej imprezie w Limassolu, na której obecny był także ówczesny Ambasador RP).
Witali każdego z gości, podając ręce. Po wejściu na taras można się było
poczęstować wybornymi trunkami, sokiem i wodą mineralną. My wzięliśmy po
kieliszku czerwonego wina.
Z tarasu znajdującego się na ostatnim piętrze
biurowca Kennedy Business Center rozciągał się ładny widok na miasto i góry.
Gdy zebrali się wszyscy goście, Pani Ambasador złożyła zebranym bożonarodzeniowe życzenia i przekazała głos
polskiemu duchownemu.
Potem rozdano opłatki i nastąpiło bardzo długie składanie
życzeń, podczas którego można było zamienić słowo z każdym z obecnych (również
z Panią Ambasador), odświeżyć stare znajomości i nawiązać nowe. Można też było
robić zdjęcia. Mam nawet pamiątkową fotkę z Panią Ambasador!
Po życzeniach
przyszedł czas na poczęstunek. Najpierw były gorące (typowo wigilijne) potrawy.
Słońce zaczęło chylić się ku zachodowi i powiało chłodem, ale można się było
rozgrzać gorącym czerwonym barszczem. Na deser były ciasta: sernik i makowiec.
Poczęstunek był smaczny, świeży i obfity. Spotkanie przebiegło w bardzo miłej,
serdecznej atmosferze i pozostawiło wiele dobrych emocji oraz wspomnień.