MAGICZNE ŁAŹNIE AFRODYTY

Na Cyprze jeszcze trwają wakacje i pogoda dopisuje🌞, więc jeździmy na całodniowe rodzinne wycieczki.

W niedzielę znów odwiedziliśmy Łaźnie Afrodyty - urocze, magiczne miejsce, pełne zieleni, śpiewu ptaków, szumu strumyczków i... pełne turystów.

Wokół sadzawki krążą ptaki. Na zdjęciu (po lewej stronie) widać gołębia, który przysiadł nad wodą. Wypłoszyli go ludzie wskakujący (w brudnych butach!) do stawiku...

Łaźnie Afrodyty. Według legendy woda z tego źródełka przywraca licom młodość...

Łaźnie Afrodyty - filmik👇

Z jednej strony to dobrze, że dociera tu tak wielu zwiedzających wyspę, a z drugiej - nie wszyscy potrafią uszanować ten cud natury i zachowują się skandalicznie, niestety. Niektórzy ludzie hałasują, płosząc ptaki, wskakują do sadzawki, wdrapują się na skałę i wieszają na konarach starego drzewa figowego, które zwisają nad wodą, choć obok są tablice z zakazem wchodzenia do wody i wieszania się na drzewie. Wszystko tylko po to, by mieć "ciekawą" fotkę📷😕. Wczoraj mój mąż zwrócił uwagę jednemu z turystów, bo konar zaczął się kołysać pod jego ciężarem i mógł się ułamać. Mężczyzna przeprosił za nieodpowiedzialne zachowanie, ale... ilu takich jeszcze tu przyjdzie?... Z drżeniem serca myślę o tych wszystkich cudownych miejscach, takich jak Łaźnie Afrodyty. Zastanawiam się, czy przetrwają i czy następnym razem zastanę je w dobrym stanie...

Dziś zapraszam Was na wycieczkę do tego małego raju. Przy okazji dodam, że dość szybko, tanio i wygodnie można się tam dostać autobusami i busikami.

✅Autobusem Intercity Buses dotarliśmy z Limassol do Pafos.

✅W Pafos trzeba wysiąść na stacji Karavella i przesiąść się na autobus nr 645 jadący do Polis Chrysochous.

✅W Polis należy wysiąść na stacji autobusowej i stamtąd busikiem nr 622 można dojechać prawie pod samo wejście do Łaźni Afrodyty.

Bilet na autobus Intercity kosztuje 4 euro, a pozostałe bilety - po 2 euro.

Po zwiedzaniu Ogrodu Botanicznego i groty można zjeść obiad w nadmorskiej restauracji, skąd rozciąga się przepiękny widok na błękitno-turkusowe morze.

 

Można też poleżeć na plaży i wykąpać się w przejrzystej wodzie...

Chodźcie na spacer po Łaźniach Afrodyty!👇👇👇

Za tą zieloną bramą znajdziecie skrawek raju...

Po lewej stronie jest ścieżka spacerowa, a dalej - miejsce, z którego można obserwować ptaki. Droga po prawej stronie doprowadzi Was do małej groty i sadzawki, w której - zgodnie z wierzeniami starożytnych Greków - kąpała się sama bogini Afrodyta, dawna patronka Cypru. 

Najpierw poprowadzę Was w prawo!

Droga prowadzi pomiędzy skałami a ścianą przyjemnie pachnącej zieleni. Zewsząd słychać świergot ptaków. Podobno najpiękniej jest tu wiosną...

 

Schodzimy w dół, ku źródełkom...

Cudowna woda💧 Kto się nią myje, będzie wiecznie młody i piękny💦😉

Legenda głosi, że to właśnie w tej małej grocie kąpała się piękna bogini miłości i to tutaj spotkała Adonisa...💕

Towarzyski wróbelek💓

Długo czekałam, aż grupy turystów pójdą na obiad i wreszcie będę mogła w spokoju sfotografować to piękne miejsce, nagrać szum strumyczków. Znów zleciały się dostojne gołębie i ciekawskie wróbelki, przez liście przedostawało się słońce, a plamki światła lśniły jak diamenty na skałach i odbijały się w tafli jeziorka. W pewnym momencie przy sadzawce pojawiła się para. Mężczyzna podał mi telefon i poprosił, bym nakręciła filmik. Ku zaskoczeniu mojemu i jego ukochanej młodzieniec uklęknął i podał swojej dziewczynie pudełeczko z pierścionkiem zaręczynowym! Muszę przyznać, że wybrał idealne miejsce na oświadczyny!

 

Poszliśmy jeszcze w górę, skąd rozciągał się prześliczny widok na błękitne morze. Idąc szlakami Afrodyty i Adonisa można zwiedzić piękną okolicę. Jednak my zawróciliśmy...

 

Ścieżka Afrodyty i Adonisa (jej ukochanego) wiodła do góry, poprzez zieleń, aż nad błękitne morze...

Teraz poprowadzę Was w dół, na ścieżkę spacerową...

Przy różnych gatunkach roślin są tabliczki z ich nazwami.

Na ten spacer warto założyć wygodne obuwie! Pamiętajcie też o ochronie przed słońcem i zapasie wody do picia!

Cudowny był ten spacer wśród zieleni i ptaków. Oprócz nas nie było tu w ogóle turystów. Panował spokój.🌳🌳🌳

Potem poszliśmy do punktu, z którego można obserwować ptaki...

W budce, z której można obserwować ptaki🌳🌳🌳🐦🐦🐦

W Łaźniach Afrodyty spędziliśmy ponad trzy godziny, po czym poszliśmy nad morze, by coś zjeść przed powrotem do domu. Nacieszyliśmy oczy widokiem cypryjskich błękitów... Potem czekała nas jeszcze podróż trzema autobusami i - na końcu - moim samochodem.

Filmik👇👇👇

Mnóstwo informacji i ciekawostek o Cyprze znajdziecie w mojej najnowszej książce Cypr. Halloumi, pustynny pył i tańce do rana (do nabycia m.in.👉 TUTAJ).