Listopadowe dni szybko mijają. Dopiero co był poniedziałkowy poranek, a tu już zaskakuje mnie piątkowy późny wieczór. Ten tydzień był ciepły, słoneczny, a zapowiadane deszcze przeszły bokiem i tylko dwa razy wieczorem pokropiło przez parę minut. Na szczęście w naszym mieście nawet w czasie deszczu na spacerowiczów czekają miejsca, w których można przeczekać gorszą pogodę. Do tych miejsc z pewnością należy wystawa HERAKLES. 12 PRAC w starym porcie, łącząca naukę mitologii greckiej z zabawą i rozrywką.
Bilety kosztują 7 euro, a wystawa potrwa do 3 grudnia. |
Tam, pod dachem chroniącym od wiatru i deszczu, można sobie przypomnieć, na czym polegały zadania, które musiał wykonać Herakles. Przy wejściu każdego wita niejaki Roulis przebywający w niewoli. Prosi, by go uwolnić, wykonując trzynastą pracę...
Moim zdaniem największą atrakcją wystawy są ogromne mitologiczne stwory, poruszające się i wydające przerażające dźwięki.
Zapraszam Was na wirtualną przechadzkę po wystawie o Heraklesie!
Rozwińcie post, by zobaczyć więcej zdjęć, filmików i tekstu!👇👇👇
12 prac Heraklesa |
Na końcu na zwiedzających czeka dodatkowa trzynasta praca: trzeba odpowiedzieć na szereg trudnych pytań dotyczących mitologii greckiej, by uwolnić Roulisa! Trzynasta praca nie wymaga tężyzny fizycznej, lecz umysłowej.
Trzynasta praca! |
Ta wystawa to połączenie zabawy z nauką! Świetne!👍 |
Pozowanie do zdjęcia. Zdjęcia kosztują kilka euro i są na błyszczącym papierze. |
Nie muszę chyba dodawać, że ja i moje chłopaki świetnie się bawiliśmy! W grudniu wybieramy się w to samo miejsce, na wystawę pt. EPOKA LODOWCOWA!
Od 10 grudnia do 7 stycznia będzie można przenieść się w epokę lodowcową... |