piątek, 11 lipca 2025

DWIE LIPCOWE WYCIECZKI DO STAROŻYTNEGO AMATHUS

Trwa upalne cypryjskie lato... Lipcowe słońce praży niemiłosiernie, więc najgorętsze godziny staram się spędzać w klimatyzowanych pomieszczeniach. Jeżeli już muszę wyjść na dwór, to nigdy nie zapominam o nakryciu głowy i wybieram zacienioną część ulic. Jednak nie zamierzam rezygnować z podróży i odkrywania wyspy! 

Są miejsca, w które trzeba pojechać od samego rana, i zaplanować całodniową wycieczkę, by dotrzeć tam, gdzie się chce. Są też miejsca w pobliżu mojego domu, do których mogę dojechać w ciągu pół godziny. Wtedy zwiedzanie przekładam na późne popołudnie i wieczór, gdy upał mniej daje się we znaki. Jednym z takich punktów na mapie jest Amathus (Amathunda).



W pierwszej połowie lipca byliśmy na dwóch rodzinnych wycieczkach do Amathus, gdzie można zwiedzać ruiny starożytnego miasta-państwa. Są tam pozostałości dawnych fortyfikacji oraz różnych budowli, takich jak: pałac, świątynia Afrodyty, bazylika, łaźnie rzymskie, a także fontanna, system hydrauliczny itd. Zostały po nich fundamenty, resztki murów, poprzewracane kolumny... 




Spacer po zróżnicowanym terenie (raz trzeba się wspiąć na wzniesienie, innym razem zejść w dół, nad morze) i piękne widoki na okolicę są dodatkową atrakcją. 



Amathus - panorama😍👇

To co? Wybierzecie się ze mną na fotograficzny spacer po ruinach starożytnego Amathus?... Zapraszam!👇👇👇

Pierwsza wycieczka:

Przy wejściu...









Rzymskie łąźnie








Pozostałości dawnych fortyfikacji

Piękny widok na Limassol!

"Pałac"

"Pałac"

Zrobiło się późno, więc postanowiliśmy wrócić do domu.

Druga wycieczka:

Tym razem wspięliśmy się jeszcze wyżej, na szczyt wzniesienia, gdzie znajdują się ruiny starożytnej świątyni oraz bazyliki. Stamtąd rozciąga się przepiękny widok na morze, wzgórza i na wybrzeże Limassol... Panoramę okolicy zobaczycie na filmiku, który jest w pierwszej części wpisu!










Schodząc w dół, minęliśmy ruiny starożytnego domostwa...


W dole widać było przejście prowadzące nad morze. 



Na nadmorskiej kładce - deptaku...
 

Po lewej stronie - "ruinki"...

Na rozgrzanych nadmorskich głazach wylegują się śliczne koty...
 
Mam nadzieję, że spodobały Wam się moje zdjęcia i filmik z Amathus. Z pewnością będę wracać w to miejsce. A tymczasem ruszam na kolejne wycieczki. Udanych wakacji, kochani!
 

✅Wszystkie wpisy o Amathus znajdziecie👉 TUTAJ!

✅Więcej informacji i ciekawostek związanych z Cyprem znajdziecie w mojej najnowszej książce Cypr. Halloumi, pustynny pył i tańce do rana 👉do nabycia m.in. TUTAJ!